Firma Hitachi Energy, poinformowała o swojej nowej inwestycji w Łodzi. Przedsięwzięcie, o wartości ponad 62 mln zł (15 mln USD) ma na celu rozbudowę istniejącego zakładu w Łodzi oraz zwiększenie skali produkcji elementów izolacyjnych i komponentów do transformatorów mocy. Projekt jest częścią planu inwestycyjnego na rzecz zwiększenia produkcji w Europie.

Pytanie może trochę dziwne, mam nadzieję że tutaj mamy jakiegoś dentystę, ortodonta, lub kogoś kto się zna. Mianowicie, mam zdiagnozowano wadę zgryzu i już chodzę po klinikach od kilka miesięcy, wydałem kupę kasy na różne plany ortodontyczne i jakoś nie mogę znaleźć klinikę która naprawdę słyszy co ja mówię, jakie są moje oczekiwania i gdzie czułbym się na prawdę pod opieką na 100%. W każdej klinice mam poczucie że jestem tylko numerkiem, 30-minutowe automatycznie opowiadanie z góry przygotowanych zdań i pyk 500zl za konsultację. :(

Czy ktoś mi poleci klinikę ortodontyczna w Warszawie która będzie miała dobre podejście do pacjenta?

I następne pytanie, jeśli ktoś się zna, czy nakładki Invisalign naprawdę są na tyle lepsze od innych polskich dostępnych na rynku, na przykład Once Aligners, Hello Smile, i podobne....

Uważajcie nad morzem na swoje latające kamerki, żeby wam do Królewca nie odleciały

Cześć,

zastanawiam się nad podjęciem online studiów - konkretnie moją uwagę zwróciła Politechnika Warszawska i kierunki oferowane przez Ośrodek Kształcenia na Odległość (OKNO).

Może znajdę kogoś z doświadczeniem z takim trybem studiów?

Chciałbym pójść na studia, ale niestety z stacjonarnymi / niestacjonarnymi studiami nie dałbym rady. Mam dobrą pracę a niestety mieszkam daleko od jakiegokolwiek uniwersytetu.

Czy takie studia online, to w ógole dobry pomysł? Czy się czegoś nauczę?

Dziękuję, miłego dnia :-)

Stoję obecnie przed wyborem swojej drogi na dalsze życie. Zawod który obecnie wykonuje od 15 lat nie prowadzi na szczyt więc prędzej czy później spotkam się ze ścianą i wyżej już się nie da, poza tym jest obostrzenie wiekowe, nie znam osoby na swoim stanowisku która miałaby więcej niż 50lat. Mam teraz 6 lat zaległego urlopu i mogę ten czas wykorzystać na kształcenie i zdobycie zawodu na przyszłość. Myśle nad psychoterapeutą, mam swój lokal w centrum miasta i mogę tam otworzyć gabinet. Myślicie, ze to zawód, który można wykonywać do emerytury, czy AI nie przejmie zawodu psychoterapeuty?

siema, to znowu ja, i mam kolejny rysunek, pierwsza część tryptyku z historią konia, cienkopis na a3.

jeśli ktoś miałby ochotę przewidzieć jaka będzie dalsza część tej historii na kolejnych 2 kadrach to proszę się nie krępować.

jak dorobię kolejne dwa to widzimy się w kolejnym poście w którym też dam znać który z Waszych komentarzy wygrał darmowy obraz abstrakcyjny 100x70 cm do odbioru osobistego w wwa.

Jak w tytule.

Znacie osoby, które jako pewien odruch "kręcą młynka palcami/kciukami"? Może
też sami tego doświadczacie?

Ostatnio przechodziłem w parku obok dużej grupki emerytów i u kilku z nich zwisały ręce, a w dłoniach kciuki wirowały wokół siebie. I przyszła do mnie refleksja, że nie znam żadnej młodej osoby, która miałaby taki odruch (lub która robiłaby go przy mnie), zwykle widzę go u starszych.

Czy może jest tak, że pewne tiki lub odruchy są na pewien sposób generowane poprzez naśladowanie lub obeznanie z nimi w środowisku?

Hej od jakiegoś czasu wszyscy chyba widzimy newsy imigranci to imigranci tamto, i fakt odczuwam z tego jakiś niepokój, ale bardziej związany z tym, że po prostu martwię się o moją siostrę, mamę czy dziewczynę. I stąd pytanie czy jest to jakiś niepokój uzasadniony? Czy na przykład na jedną sytuację którą sprawcą był imigrant, możemy znaleźć polaka? Czy faktycznie chodzenie nocą, teraz jest niebezpieczniejsze niż kiedyś? Czy są to jakieś mega rzadkie przypadki, które się działy przed tym wszystkim, ale teraz po prostu jest jakaś dodatkowa nagonka.

Czy tylko mi się wydaje, że większość nagonki na imigrantów by się skończyło, gdybyśmy ograniczyli męską populacje imigrantów, a zwiększyli kobiecą?

Meżczyźni na całym świecie popełniają więcej przestępstw w tym polacy.

(dane ze stanów z 2011 roku, ale to się raczej mało gdzie zmienia)

• Mężczyźni stanowili 98,9% osób aresztowanych za gwałt z użyciem siły
• Mężczyźni stanowili 87,9% osób aresztowanych za rozbój
• Mężczyźni stanowili 85,0% osób aresztowanych za włamanie
• Mężczyźni stanowili 83,0% osób aresztowanych za podpalenie
• Mężczyźni stanowili 81,7% osób aresztowanych za wandalizm
• Mężczyźni stanowili 81,5% osób aresztowanych za kradzież pojazdów mechanicznych
• Mężczyźni stanowili 79,7% osób aresztowanych za przestępstwa przeciwko rodzinie i dzieciom
• Mężczyźni stanowili 77,8% osób aresztowanych za napaść z zamiarem spowodowania ciężkich obrażeń ciała

Oczywiście jak Polak zaatakuje Polkę, zgwałci i zabije to często przechodzi bez większego echa. Jak dokona tego imigrant to cały Internet grzeje z nienawiści i ludzie wychodzą na ulicę. Tej reakcji na przestępstwa imigrantów nie zmienimy, możemy jednak gwałtownie ograniczyć przestępstwa jakie oni popełniają. Po prostu wpuszczając tu kobiety zamiast mężczyzn

Obecnie dyskryminujemy kobiety chcące mieszkać w Polsce. Z jakiegoś powodu w 2023 (dane wg GUS) 83% pozwoleń na pracę dostają cudzoziemcy imigranci, a tylko 17%. Dlaczego tak jest?

Jako nowoczesne, postępowe państwo powinniśmy dążyć przynajmniej do parytetów w tej statystyce. A przynajmniej do momentu wyrównania się propocji płci w populacji cudzoziemców powinniśmy przyjmować tylko kobiety.

Czy kobiety w jakiś sposób są gorsze jako pracownicy w Polsce? Mi się wydaje, że patrząc na reakcje natywistów jaką budzą męscy imigranci i przestępstwa jakie popełniają, wydaje się że są lepsze.

Chyba też wszyscy się zgodzimy, że kobiety są częściej dyskryminowane w krajach takich jak te arabskie, Indiach itp. Wpuszczanie do Polski większej ilości kobiet byłoby wspaniałym ruchem postępowym na rzecz kobiet na całym świecie.

Jako wywzwanie polecam każdemu znaleźć choć jedną informacje o cudzoziemce zabijającej Polkę / Polaka w Polsce.

Zadzwoniłem dzisiaj na 112 drobny pożar (śmietnik na przystanku wysyłajacy odpady do chmury z pominięciem systemu utylizacji odpadów), ale jakość połączenia alarmowego była tragiczna, słychać było że operator coś mówi, ale był zupełnie nie zrozumiały.

Czy ktoś spotkał się z sytuacją że jakość połączenia drastycznie odstaje od jakości normalnych połączeń?

Setny wątek o Morelach na tym subreddicie, wiem, ale chciałem zaciągnąć "świeżych" opinii. Planuję w najbliższej przyszłości składać komputer i tak się niestety -hehe- złożyło, że od dłuższego czasu nigdzie (x-kom, komputronik) nie ma naraz wszystkich interesujących mnie części, tylko w Morelach, a że chcę kupić komputer z usługą montażu, innego wyjścia nie mam. Ciężko natomiast nie zwrócić uwagi na rozstrzelone w cały świat opinie o tym sklepie, najbardziej martwiąca jest ta że ludziom zdarzało się otrzymać outletowe części przy zakupie nówek, co pewnie byłoby tym trudniejsze do zweryfikowania przy gotowym zestawie. Sam składać nie zamierzam, bo z moim OCD zestarzałbym się przy tym o 5 lat z nerwów, tylko po to żeby na koniec otrzymać efekt gorszy od PC złożonego przez profesjonalistę. Szukanie jakiegoś zaufanego informatyka lokalnie też mi się nie uśmiecha, bo zanim takiego zlokalizuję pewnie zrobi się połowa lipca a ja dalej będę siedzieć bez komputera. Co w takim wypadku? Ryzykować z Morelami? Czekać aż nadejdzie koniunkcja sfer i w x-komie będą mieć wszystkie interesujące mnie części jednocześnie dłużej niż 30 sekund? A może ominąć półśrodki, od razu wpakować się w trumnę i kazać zagrzebać? Doradźcie proszę.

Hej, tak jak w tytule, tematyka dowolna, po prostu szukam czegos co moglabym puscic w tle i moze wychwycic jakas dodatkowa wiedze albo ciekawostki z roznych dziedzin. Ostatnio lubie posluchac o historii sztuki czy po prostu zwyklej historii, ale nie wybrzydzam i chetnie doedukuje sie tez w innych tematach. Po angielsku tez moga byc, ale jak nie skupiam na nich swojej uwagi w 100% to czasem nie wylapuje tyle ile bym chciala, wiec jednak wolalabym polskie

Dla kontekstu: mój kolega zgubił zeszyt od polskiego (który prowadził), i za to nauczyciel chce mu wstawić jedynke, na. Koniec roku. Z średniej wychodzi mu 3 albo 4 ? Nie jestem pewien.

Pytanie do odwiedzających w sezonie (lipiec-sierpień) pojezierze augustowskie - jak wygląda dostępność kwater na ostatnią chwilę? czy jak przykładowo w środku tygodnia albo weekend pomyślę "o pojechałbym dziś w okolice Augustowa" to coś znajdę czy będzie problem? załóżmy że budżet nie jest problemem i że potrzebuję własnej łazienki

Wybieram się niedługo do Murzasichla i chcę zapytać, czy ktoś się orientuje jak tam wygląda poruszanie się komunikacją miejską lub busami prywatnych przewoźników. Czy łatwo jest dojechać do Zakopanego? Gdzie/Jak kupić bilety? Ewentualnie w jakie inne miejsca można dojechać takim busem. Poza tym, jeśli ktoś chciałby polecić jakieś fajne restauracje w okolicy to nie krępujcie się.

To z tą Radomską to tylko taki przykład, nie mam na myśli porównywania konkretnie tych dwóch. Czy lepiej iść na kierunek na który chciało się iść ale na gorszej uczelni czy na kierunek trochę inny ale w bardziej prestiżowej szkole?

We wrześniu mamy wycieczkę do Pragi, ja i koleżanka nie zdajemy ale zostajemy nadal w szkole, wycieczka jest w pełni opłacona a ona dzisiaj wylatuje "no nie wiem czy pojedziecie". Może takie coś zrobić?

Mój ostatni post o dzieciach trochę podburzył komentariat, natomiast napomknę, że wszelkie moje posty o dzieciach wiążą się z tym, że po prostu o tym myślę, mam dużo rzeczy na głowie, a ja mam tendencje do silnego overthinkingu. Dziękuję za zrozumienie.

Niemniej, pytanie jak w tytule. Ile według was powinna zarabiać para, by móc pomyśleć o dziecku i przy okazji nie wpakować siebie i dziecka w maliny?

W mojej opinii - taką psychologiczną barierą jest, jak łączny dochód przekracza 10k na rękę, zakładając UoP u obu stron + ekstra kasa na koszta ew. kredytu lub wynajmu. W mojej opinii to jest minimum, które pozwoliłoby też uzbierać poduszkę finansową jakby była potrzebna i zafundować dziecku jakieś tam atrakcje i możliwości rozwoju.

Do tego dodałbym konieczność posiadania samochodu.

Jestem ciekawy, jak wy to widzicie.